Page 189 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Annette Libeskind Berkovits „Życie pełne barw. Jak Nachman Libeskind przeżył nazistów, gułagi i komunistów"
P. 189
Słyszał, że teraz to Polacy, a nie Niemcy, zabijają Żydów, szczególnie
74
w pociągach . Trzeba było zachować ostrożność.
W końcu zostawił worek przy ścianie dworca. Musiał dostać się do
Łodzi tak szybko, jak się tylko dało. Nie chciał zostawiać Dory samej, do
porodu było już tak blisko! Odnalazł budynek przy ulicy Narutowicza 4,
gdzie miała przebywać Roza, lecz okazało się, że zniknęła. Gdzie mogą
być teraz Dora i Anetka? W głowie mu się nie mieściło, że nie znala-
zły schronienia u Rozy. Zimny pot wystąpił mu na czoło. Gdzie? Gdzie
one są? W oszołomieniu wyszedł na ulicę, a napotkawszy jakichś ludzi
porozmawiał z nimi przez chwilę i został skierowany do żydowskiego
schroniska. Wszyscy oprócz niego wydawali się wiedzieć, gdzie to jest.
W schronisku panował ruch jak w ulu. Obdarte dzieci o brudnych
buziach i zasmarkanych nosach goniły się nawzajem albo biegały w górę
i w dół po schodach. Kobieta w długim szarym fartuchu zamiatała podest,
spychając śmieci na klatkę schodową. Wchodząc po schodach, Nachman
czuł obezwładniający zapach kapusty. Poczuł mdłości, choć nic nie jadł.
Słyszał krzyki i podniesione głosy dobiegające z drugiego piętra. Wpadł
na niego mężczyzna zbiegający po schodach. „Za duży tłok się tu robi!”
– wrzasnął. Nachman słyszał, że do miasta napływają tłumy ocalałych
Żydów, gdyż Łódź pełniła teraz de facto rolę stolicy Polski. Niemcy nie
zrównali jej z ziemią tak jak Warszawy – zamienili ją w bazę dla swoich
działań.
Ludzie mówili, że American Joint Distribution Committee zapew-
nia pomoc powracającym Żydom. Najprawdopodobniej wspierali to
schronisko. Dzięki za to Amerykanom – pomyślał Nachman, biegnąc
po schodach co dwa stopnie. W korytarzu na drugim piętrze siedziała
kobieta w stroju pielęgniarki.
– Potrzebuje pan łóżka? – zapytała.
– Nie, na razie nie. Szukam mojej żony i córki. Nazwisko Libeskind.
Są tutaj?
74 Wiosną 1946 roku miała miejsce tzw. akcja pociągowa, podczas której doszło do wie-
lu napadów na pociągi wiozące repatriantów. Głównym motywem napaści była gra-
bież mienia, ale atakowano i mordowano niemal wyłącznie pasażerów Żydów.
Według historyków z Żydowskiego Instytutu Historycznego, w latach 1945-1946
zostało zamordowanych ponad 200 osób.
189