Page 151 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Annette Libeskind Berkovits „Życie pełne barw. Jak Nachman Libeskind przeżył nazistów, gułagi i komunistów"
P. 151
główny bohater – ciągłych starań o znalezienie pożywienia.
– Najbardziej zafascynowała mnie jego potrzeba pisania. To uczyniło
go w moich oczach bohaterem – odrzekła Dora. – I ucieszyłam się, że
w końcu opuszcza miasto. Pamiętasz to, Nachman?
– Nie do końca, muszę kiedyś znowu przeczytać, ale kto tu widział
jakieś książki? Ledwie nam się udaje dostać chleb. A muzyka, Doro?
Wiem, że lubisz żydowskie piosenki, a co jeszcze?
– To proste. Moim ulubionym kompozytorem jest Grieg. Mogłabym
w nieskończoność słuchać Pieśni Solwejgi. To ta z Peera Gynta.
– Ach, opętali cię ci Norwegowie – roześmiał się Nachman. – Dla mnie
są zbyt melancholijni.
Sprawy zaczęły przybierać pomyślniejszy obrót, kiedy Dora otrzymała
posadę nauczycielki w polskiej szkole, otwartej na mocy porozumienia
pomiędzy polskim rządem na uchodźstwie a Sowietami. Pracowała
w jednoizbowym wiejskim budynku szkolnym, ucząc obdarte dzieci
uchodźców. Martwiły ją ich nieustannie zakatarzone nosy i intensywny
kaszel. Codziennie zadziwiała ją ich energia i ciekawość świata, ale nie
wyobrażała sobie, że sama mogłaby być matką. Ich niewinna paplanina,
obojętna na kłopoty dorosłych, wydawała jej się zarówno rozkoszna, jak
i irytująca. Polskie szkoły stanowiły jednak krótkotrwały eksperyment.
Zostały zamknięte z braku funduszy i Dora na nowo podjęła niekończące
się poszukiwania pracy. Była nieco zaskoczona, że brakowało jej dzie-
cięcego szczebiotu.
Ponieważ tak wielu miejscowych mężczyzn było na froncie, uchodźcy
byli potrzebni jako siła robocza podczas jesiennych zbiorów bawełny.
Dora, Nachman, Rachela i cała ich grupa otrzymali rządowy nakaz
przeniesienia się o kilkanaście kilometrów dalej na południe, do wioski
Ucz-Korgon w kirgiskiej prowincji Batken. Ta była republika radziecka
pozostawała zupełnie nieznana mieszkańcom Zachodu aż do roku 2001,
kiedy Stany Zjednoczone umieściły bazę lotniczą w miejscowości Manas,
aby organizować stamtąd misje do Afganistanu. Dzisiejszy Kirgistan,
graniczący od południowego zachodu z Tadżykistanem, od zachodu
z Uzbekistanem, od północy z Kazachstanem i od wschodu z Chinami,
jest niepodległym państwem turkijskim, położonym w niedostępnych
górskich rejonach.
W Ucz-Korgon, podobnie jak w łagrach, musieli wyrobić dzienną
normę, jeśli chcieli jeść. Niewolnicza praca w łagrach sprawiła, że ich
151