Page 163 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Arie Aksztajn (Eckstein) - Ulica Dolna.
P. 163
pacjentów Kochanówki . Być może kiedyś był, ale teraz swobodnie wędruje
48
po mieście i głosi kazania. Parę razy widziałem go w otoczeniu ciekawskich
ludzi. Głos ma gruby i władczy i zawsze gada to samo.
– Nie wolno wam spać. To strata czasu. Bierzcie przykład ze mnie. Nie śpię,
ponieważ jeszcze nie zrobiłem najważniejszej rzeczy. A co jest najważniejsze?
Jeszcze nie wiem, dlatego nie zasypiam.
W większości przypadków obśmialiby go, zwłaszcza młodzi. Starsi bardziej
go słuchają, na pewno jego słowa odbijają się echem w ich sercach.
Nagle prorok stanął obok mnie. Dziwne, że wcześniej go nie zauwa-
żyłem. Spanikowany wyskoczyłem ze skrzyni. Uważnie zbadał mnie
wzrokiem.
– Jesteś jeszcze młody, prawda?
To brzmiało jak oskarżenie.
– Tak.
– Nieprawda. Jesteś kłamcą. Ja też tak myślałem i spójrz, co ze mnie
zostało. Myślałem, że jestem młody. Nie zauważyłem, że się zestarza-
łem i zmarnowałem swój czas. Teraz szukam najważniejszego. Kiedy
masz czas, nie wiesz, co jest najważniejsze, a kiedy już wiesz, nie masz
już czasu.
Chciałem go zapytać, co jest najważniejsze. Ale Pociąg wyszczerzył zęby
i go przegonił. Pociąg nie znosi ludzi w długich ubraniach i mundurach.
Uratował mnie już nieraz. Kiedyś, gdy zjawiło się paru podpitych Polaków,
Pociąg rzucił się na nich bez zastanowienia. Podobnie kiedy w środku nocy
obudził mnie jakiś wariat z Kochanówki z nożem w ręku:
– Wstawaj, chłopcze. Ciebie szukam. Przysiągłem, że złożę niewiniątko
w ofierze. Tak mi nakazał Bóg.
To było okropnie przerażające. Oczy miał przymknięte, usta rozdziawione
w okrutnym uśmiechu, długi nóż groźnie błyszczał w jego dłoni.
– Módl się, módl się, zanim twoja dusza dosięgnie tronu Stwórcy. Tym
sposobem będziesz żył wiecznie u Jego boku. Twoja modlitwa oczyści cię
z wszystkich twoich zbrodni i grzechów.
48 Szpital dla Psychicznie i Nerwowo Chorych założony w 1902 r. na terenie dawnej podłódzkiej
posiadłości Kochanówka. Później w Łodzi nazwą „Kochanówka” określano wszystkie miejsca,
gdzie leczono zaburzenia psychiczne. W okresie międzywojennym schronisko dla umysłowo
chorych Żydów znajdowało się na terenie cmentarza żydowskiego przy ul. Wesołej, w sąsiedz-
twie miejsc opisywanych przez Aksztajna. 161