Page 18 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Zofia Lubińska-Rosset - "Okruchy Pamięci".
P. 18
szych liter alfabetu hebrajskiego. W tej sytuacji moją edukacją za-
jęła się mama Jurka, która była z zawodu nauczycielką. Nauka od-
bywała się jednak bardzo nieregularnie i po krótkim czasie została
przerwana. Tym niemniej nauczyłam się wtedy bardzo szybko czy-
tać i pisać, na pewno nie bez udziału mojej Mamy, tak że w pew-
nym momencie zaczęłam korzystać z książek w położonej gdzieś
niedaleko wypożyczalni. Utkwiło mi w pamięci, że przeczytałam
wtedy m.in. powieści Lidii Czarskiej, Dewajtis Marii Rodziewi-
czówny i Józki, Jaśki i Franki oraz Mośki, Jośki i Srule Janusza Kor-
czaka.
Nie przypominam sobie abym, poza Jurkiem, miała w getcie
bliskich kolegów czy koleżanki, ale oczywiście bawiłam się czasami
na podwórku z innymi dziećmi. Nie wiadomo na jakiej zasadzie
pozostało mi w pamięci nazwisko Izia Gombińskiego (Gąbiń-
skiego?), być może dlatego, że był wśród nich najstarszy. Jego losy
nie są mi znane.
Praca
Przedstawiona przez „Prezesa” Chaima Rumkowskiego de-
12
wiza „Naszą jedyną drogą jest praca” wskazywała jednoznacznie,
13
12
Chaim Mordechaj Rumkowski – ur. w 1877 r., przedwojenny przemysłowiec, dzia-
łacz syjonistyczny i członek zarządu Gminy Żydowskiej w Łodzi. Ustanowiony przez
hitlerowskie władze Przełożonym Starszeństwa Żydów (niem. „Der Ältester der Ju-
den”), powszechnie tytułowany „Prezesem”. W getcie sprawował niepodzielną władzę,
do dnia jego likwidacji (29.08.1944 r.). W tym dniu został wywieziony do Auschwitz,
gdzie zginął w niewyjaśnionych do końca okolicznościach.
13
„Unser einziger Weg ist Arbeit” (niem); idea Rumkowskiego polegała na tym, aby
przekształcić getto w olbrzymi zakład wytwórczy, stanowiący istotny element gospo-
darki Rzeszy. W projekcie tym zbędne były osoby nieproduktywne, starcy, niepełno-
sprawni, przewlekle chorzy, a także dzieci. Oni mieli wypełniać codzienny kontyngent
eksterminacyjny wyznaczony przez hitlerowców.
11