Page 15 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Zofia Lubińska-Rosset - "Okruchy Pamięci".

kości nosa, liczne zranienia twarzy i ogólne obrażenia spowodo-
wane kopaniem. Zakrwawiony, nie chcąc przerazić Mamy swoim
wyglądem, doczołgał się do mieszkania pp. Kronenbergów, którzy
go opatrzyli, zmyli krew z twarzy, oczyścili ubranie. Tata po po-
wrocie powiedział Mamie, że ani chwili dłużej w tym domu nie
zostaniemy.
Dlatego też przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania
przy ul. Urzędniczej 9, do kamienicy znajdującej się na Bałutach,
w obrębie tworzonego getta. Zabraliśmy ze sobą jedynie niewielką
część naszego dobytku, którą wynajęty mężczyzna przewoził na
ciągniętym ręcznie dwukołowym wózku, pokonując kilkakrotnie
trasę z ulicy Nawrot na ulicę Urzędniczą.

9
Ulica Urzędnicza (potem Reiterstrasse) miała wkrótce stać się
zachodnim krańcem getta na północ od ulicy Limanowskiego
(Alexanderhofstrasse). Ściślej mówiąc, tylko jej strona nieparzysta,
gdyż stawiane właśnie druty wzdłuż linii przejścia chodnika w jezd-
nię powodowały, że domy przy ul. Urzędniczej o numeracji parzy-
stej pozostały poza obrębem getta, po tzw. aryjskiej stronie .
10
Jak sądzę, byliśmy jednymi z pierwszych, a kto wie czy nawet
nie pierwszymi mieszkańcami, którzy weszli na teren dopiero two-
rzonego łódzkiego getta, które oficjalnie powstało w lutym 1940 r.

9
W niektórych opracowaniach spotyka się także nazwę Reitergasse.
10
W Kronice Getta Łódzkiego – Litzmannstadt getto 1941-1944, w tomie III, na stronie 471,
w sprawozdaniu dziennym z dnia 15 września 1943 r., Kronika codzienna nr 242, znaj-
dujemy zapis: „z powodu braku drzwiczek … w kominie budynku przy Reitergasse 8
[gęsty dym] zaczął się przedostawać przez podłogę. 14 września 1943 r. o godz. 14.30
wezwano tam straż ogniową…”. Jest to oczywista nieścisłość, gdyż budynek przy
Urzędniczej 8 nie należał do getta.

8