Page 265 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Chava Rosenfarb „Między miasteczkiem i Łodzią. Opowieść o miłości”.
P. 265

Bocianów, nie siedział w domu jak kiedyś. Pobiegł zobaczyć się z przyjacielem
             Arielem, który był przywódcą Bundu w Bocianach.
                Tak, również ta partia, podobnie jak inne, miała teraz własny lokal. Był to duży
             pokój w jednej z chłopskich chałup, poza sztetlem. Jankew udał się tam razem
             z Arielem. Publiczność już czekała na nich. Jako gość z Łodzi miał przekazać
             partyjne pozdrowienia i wygłosić przemowę – niezależnie od tego, czy jest mówcą
             czy nie. Tak wypadało. Serce waliło mu jak młot. Nienawidził przemawiać przed
             publicznością. Wolał rozmowy w parach, twarzą w twarz.
                Żadnej wymówki od tego obowiązku – który powinien być dla niego zaszczytem
             – nie było.
                Ariel dowcipnie przedstawił go publiczności, która przecież dobrze go znała
             – i oto Jankew stoi już sam naprzeciw pełnej sali podekscytowanych, oczekują-
             cych w napięciu słuchaczy, widzi ich rozświetlone twarze. Zatrzymał wzrok na
             chłopakach ubranych w długie chałaty i przypomnieli mu oni Joela Kowala. Zaczął
             mówić, zwracając się do nich, chciał rozwinąć myśl, że wiara żydowska prostą
             drogą prowadzi do bundyzmu, który wskazuje znaczenie życia galusowego ,
                                                                             27
             że objawienie Izajasza było wizją bundowską, że Jochanan ben Zakkaj , który
                                                                         28
             wypertraktował u rzymskiego dowódcy Wespazjana zezwolenie na założenie
             jesziwy w Jawne , był pierwszym bundystą, ponieważ wierzył w moralną siłą,
                           29
             w duchową siłę narodu, którego głównym orężem było słowo proroków. Przy-
             pomniał im, jak świątobliwy Izaak Luria  wyjaśniał ustęp z Talmudu dotyczący
                                              30
             rozproszenia Izraela pomiędzy innymi narodami.
                Jankew rozpalał się w swej przemowie.
                – „Pan Wszechświata uczynił właściwą rzecz” – powiedział Izaak Luria, „po-
             nieważ tylko tak mógł Pan Wszechświata zbawienie dać światu”. I Izaak Luria
             przykazał swoim uczniom spełniać micwę Kochaj bliźniego jak siebie same-
             go  poprzez modlitwę nie tylko za Żydów, ale również za gojów. My, bundyści,
                31
             odrzuciliśmy ideę wybraństwa naszego narodu, ale nie odrzuciliśmy zadania,
             misji, aby każdy dążył do wybawienia człowieka!



             27   Życie galusowe – życie w diasporze, od hebr. galut: wygnanie, rozproszenie, niewola.
             28   Jochanan ben Zakkaj, żyjący w I w. żydowski mędrzec, uczony, współtwórca Miszny – rdzenia juda-
                izmu rabinicznego, stanowiącego obok Gemary zasadniczą cześć Talmudu.
             29   Akademia talmudyczna w Jawne, położona w północnej części terytorium Judy, na zachód od Jero-
                zolimy, była ośrodkiem życia religijnego, politycznego i kulturalnego Żydów od upadku Drugiej Świą-
                tyni Jerozolimskiej (70 n.e.) do wybuchu powstania Bar Kochby (132 n.e.). Jej zadaniem było upo-
                rządkowanie i systematyzacja spuścizny literackiej poprzednich pokoleń, ustalenie kanonu Biblii
                Hebrajskiej oraz liturgii modlitw.
             30   Izaak ben Szlomo Luria Aszkenaz. Patrz przypis 6 na str. 129.

             31   Kpł 19:18.                                                      265
   260   261   262   263   264   265   266   267   268   269   270