Page 254 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Chava Rosenfarb „Między miasteczkiem i Łodzią. Opowieść o miłości”.
P. 254
w notesie – po czym dodała trochę zapobiegawczo: – Po polsku, oczywiście, nie
czytam jeszcze wystarczająco dobrze po francusku.
Zaiskrzyła w nim ciekawość, ta dziewczyna posiadała dwie twarze, jedną – tę
powszednią i drugą – tę obecną. A on, tak szybko i jednoznacznie ją definiując,
pomylił się.
Pokiwał głową.
– Rzeczywiście, lepiej jest czytać w oryginale, ale… takie dzieło wyłuskuje
się z języka jak z łupiny.
– Prawda – przyznała mu rację.
Była poważna. Z długimi, spadającymi do ramion włosami i subtelnym owalem
twarzy, delikatnymi żydowskimi rysami wyglądała jak żydowska księżniczka, jak
Ester Hamalke .
18
– Ale co mnie zadziwia – kontynuowała – to jak można oddać to w jidysz,
który w ogóle nie jest językiem.
Skinęła do niego lekko głową, zakołysała ciężką teczką, pomachała ręką do
innych i cofając się, opuściła sklep.
Panna Polcia coraz częściej zaczęła przychodzić do Jankewa, aby zobaczyć,
co czyta. Przyoblekała wówczas to swoje powszednie oblicze. Za każdym razem,
gdy zaglądała mu przez ramię, wykrzywiała się: – Znowu jidysz! – i złośliwie
kpiące ogniki pojawiały się w jej oczach.
Jankew okazywał jej cierpliwość. Odpowiadał:
– Jidysz jest moim mame-loszn . Jest tyle do czytania… A w jidysz idzie mi
19
to szybciej, poza tym literaturę jidysz trzeba oczywiście czytać po żydowsku –
dodawał.
– Literaturę jidysz! – zawołała, a w jej oczach pojawiły się błyski nieprzejed-
nanej złości. Jankew zaobserwował takie samo spojrzenie u innych ludzi, którzy
nie byli zwolennikami jidysz. Nie chodziło tu o to, że komuś język nie przypada
do serca, tylko w grę wchodziła wściekła, osobista wrogość. – Że też pan nie
wstydzi się używać tego świętego słowa „literatura” w stosunku do żargonu,
języka niższego sortu! Pan sobie żartuje ze mnie!
– To pani stroi sobie żarty ze mnie – odpowiedział Jankew.
– A dlaczegóż to niby stroję sobie żarty, ha? Proszę mi wyjaśnić! – przyjęła
bojową postawę, trzymając piąstkę na biodrze.
– Ponieważ jest pani ignorantką – odpowiedział.
Chciał dodać „arogancką ignorantką”, ale powstrzymał się. Jednocześnie
chciał chwycić tę dziewczynę za ramiona, potrząsnąć nią tak, aby opadła z niej
ta chora agresja. Ale w tej samej chwili chciało mu się głaskać ją po opadających
18 Ester Hamalke – biblijna królowa Estera.
19 Mame-loszn (jid.) – język mamy – określenie używane w odniesieniu do języka jidysz jako języka
254 pierwszego, używanego w domu; języka komunikacji rodzinnej.