Page 653 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Chava Rosenfarb - Listy do Abraszy.
P. 653
nam zaszczytu tego inicjacyjnego rytuału – ceremonii tatuowania. Zaczynamy
długi marsz z kompleksu baraków znajdujących się przy wejściu – do obozu.
*
Na początku, gdy tak maszerujemy, nie oglądamy się za siebie. Gapimy się
na paralelną kolumnę kobiet, która podąża w tym samym kierunku i na pod-
stawie ich wyglądu próbujemy zgadnąć, czemu im nie odmówiono przywileju
tatuowania, a nam tak. Zauważamy, jak każda z tych kobiet dosłownie pożera
wzrokiem swój numer na czerwonym, spuchniętym przedramieniu, jakby pró-
bowały się dopasować do tego, co te liczby sobą teraz reprezentują. Przychodzi
mi na myśl, że w życiu każdego człowieka obecne są cyfry o intymnym zna-
czeniu, jak na przykład data własnych urodzin. Może te kobiety przypominają
sobie wszystkie szczęśliwe liczby ze swojego życia i kombinują nimi, łącząc je
z gematryczną 445 symboliką numerów, które mają na swoich przedramionach,
żeby znaleźć w nich wyrocznię swego losu. Przyglądamy się, jak tamte kobiety
pokazują sobie dyskretnie jedna drugiej swoje tatuaże. Może część z nich zo-
baczyła zły znak w niedbale wykaligrafowanych krzywych cyfrach? Rachunki.
Buchalteria. Czy to źle dla nich, a dobrze dla nas? Albo źle dla nas, a dobrze
dla nich?
Balcia odwraca głowę do tyłu i nagle krzyczy zdławionym głosem. Pokazuje
nam męskie postaci het z tyłu, w oddali, w oknie jednego z baraków, który już
minęłyśmy.
– Tato... – szepczę.
Wydaje mi się, że widzę go bardzo wyraźnie, że widzę Ciebie, Abraszko, i Mar-
ka, Icchoka, a z przodu przed Wami – Nońka! Machacie do nas rękami. Pomimo
odległości, jaka nas dzieli, widzę Cię, jak uśmiechasz się tym uśmiechem, który
zwykłeś mi posyłać, kiedy zobaczyłeś mnie z dala na ulicy. Śmiejemy się do Was.
To dalekie okno skacze mi przed oczyma, dwoi mi się oczach i widzę inne okno,
a w nim mamę z Wierką.
Kapo z blond włosami daje mi szturchańca w ramię.
– Co się zatrzymujesz i gapisz jak kiep? – Pogania też inne kobiety, które
zatrzymały się i patrzą za siebie.
– Nasi mężowie! – krzyczy do niej jedna z kobiet, pokazując na okna. – Tam!
– Tam? – Kapo chichocze. – Idiotki, to są ogolone kobiety z transportu!
Nikt jej nie wierzy. Ale jakaś kobieta, ośmielona dobrym nastrojem kapo,
zdobywa się na odwagę zadania jej pytania, dlaczego nie wytatuowano
naszych przedramion.
445 Gematria (od grec. geometria) – kabalistyczna metoda egzegetyczna opierająca się na alfabecie
hebrajskim, która zakłada, że słowa i liczby pozostają ze sobą w związku i tworzą ukryte treści. 651