Page 401 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Chava Rosenfarb - Listy do Abraszy.
P. 401
tym samym do tego, że Mojsze Sokrates zostaje aresztowany za sprzedawanie
skradzionych towarów.
Wowa Cederbojm nie posiada się ze złości.
– No i masz te twoje romantyczne dusze – krzyczy na Jankewa, jakby to on
był wszystkiemu winien. – W nielegalnych czasach policja ani razu Mojszego
nie złapała! Banda oszustów i złodziei nie mogła zrobić z niego jednego z nich.
Był bastionem uczciwości! Ale do czego nie mogło go przywieść życie pełne
problemów, doprowadziło go szczęście z tą zepsutą dziewczyną!
Cypora rozchorowuje się ze zgryzoty i znowu zaczyna grozić, że zakończy swoje
życie. Jednak zamiast tego wydaje na świat chorowitego chłopczyka i przez całą
wiosnę Binele spędza każdą wolną chwilę w jej mieszkaniu, zajmując się zarówno
nią, jak i nowo narodzonym niemowlęciem. My, dzieci Binele, kontynuujemy nasze
normalne życie z pomocą cioci Racheli. Binele nie ma nawet czasu zauważyć,
jak bardzo nam jej brakuje.
Tego lata cała nasza rodzina zostaje w mieście, w gorących, zakurzonych
Bałutach. Również rodzina Kaców nie wyjeżdża z miasta z ich własnych powo-
dów. Nie przyjaźnię się już z Fiszelem Kacem i unikam go tak samo, jak unikam
jego ojca, pana Kaca, którego widok sprawia, że drżę na całym ciele. Moja od-
raza do niego rozrasta się i obejmuje jego całą rodzinę. Nie mogę nikogo z nich
ścierpieć. Nie stawiam już więcej nogi w ich mieszkaniu i przekradam się obok
ich drzwi niczym złodziej, w strachu, że się otworzą i ukaże się w nich głowa
pana Kaca.
Kiedy pan Kac chce sprawić swojej żonie szabesowy prezent, rozsiada się
z całą swoją rodziną w restauracji w naszym mieszkaniu i napychają się podwój-
nymi porcjami czulentu z kiszką. Uciekam wtedy z domu na mój strych.
Anton Cimerman przychodzi prawie każdego dnia do naszej restauracji na
obiad. Rzadko bierze udział w prowadzonych przy stołach rozmowach o Hitlerze,
który został kanclerzem Niemiec 294 . Nie spuszcza oczu z Binele, jednak nigdy
nie ma okazji być z nią sam na sam. Obserwuję go i z jego powodu zaczynam
rozmyślać o tajemnicy miłości, o tej niesamowitej sile, która jest „silniejsza od
wszystkiego”. Nagle, ni stąd, ni zowąd, zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo
kochają się moi rodzice.
Podczas tych upalnych, letnich dni rodzice krzątają się po mieszkaniu, jakby
byli sobie obcy. Od rozpalonej kuchni bije taki gorąc, że można się udusić. Kiedy
mija dzień harówki, padają oboje na krzesła przy brudnym stole i obcierają sobie
spocone twarze. Później zabierają się za zmywanie naczyń, ponieważ Wierka
i ja mamy obowiązek robić to tylko teoretycznie. Wcześniej bowiem musimy
odrobić lekcje, co trwa tak długo, że kiedy kończymy, pora już iść spać. Również
294 30 stycznia 1933 r. prezydent Niemiec Paul von Hindenburg desygnował Adolfa Hitlera na stano-
wisko kanclerza Niemiec. 399