Page 126 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Chava Rosenfarb - Listy do Abraszy.
P. 126
na co sobie zasłużył. Tak więc, gdy tylko widzi siostrę, zaczyna spazmatycznie
opłakiwać jej sytuację, jakby Binele właśnie została wdową.
Binele ma wrażenie, że dzień w fabryce owija się wokół imienia Jankewa
jak koszmarny pas transmisyjny. Wieczorem wciąż jeszcze nie ma go w domu.
Mija wiele dni. Już wiadomo, gdzie przebywają aresztowani. Binele i Balcia,
wraz z żonami innych aresztowanych towarzyszy, zanoszą wałówki do bramy rado-
goskiego więzienia i próbują się dowiedzieć, kiedy odbędzie się przesłuchanie.
113
Aż pewnego dnia przyjmowanie wałówek zostaje wstrzymane, a do kobiet dociera
informacja, że aresztowanych wywieziono z Łodzi.
Tygodnie tęsknoty za Jankewem mijają bardzo powoli. Binele nie może ani na
chwilę zostać w domu sama z dzieckiem. Spędzają wieczory u Balci czy u Racheli,
która ją denerwuje tym wiecznym użalaniem się nad nią i nad Wierką. Ma nawet
wrażenie, że w zapłakanych oczach siostry tli się płomyk jakiejś radości, rodzaj
przyjemności, że może rozpieszczać ją i dziecko. Binele zna ją bardzo dobrze
i z jednej strony wybacza jej to, ale z drugiej – odsuwa pretensje na później.
Dobroć Racheli jest plastrem miodu na rany jej serca.
Binele często zostawia u niej Wierkę, by biec na zebrania, w czasie których
dyskutuje się o aresztowaniu towarzyszy i podejmuje rezolucje w sprawie akcji,
jakie należy przeprowadzić, aby zmusić władze do ich uwolnienia. Balcia nie musi
już tłumaczyć Binele alfabetu ideologii. Wyrządzono jej wielką niesprawiedliwość,
a ona nie jest gotowa przyjąć tego, co się stało, z pochylonym karkiem. Balcia
ma rację. Porządek świata jest do chrzanu. Należy go zmienić, bo nie może być
już gorzej. Na przykład, kiedy hallerczycy napadają Żydów, można się bić, ale
jak sam rząd odbiera ludziom wolność tylko za to, że myślą tak czy inaczej – to
jest zbrodnia przeciw godności człowieka.
*
Jankew dostaje się do więzienia na cały rok. Dzieje się to tuż po odzyskaniu
przez Polskę niepodległości, o której marzył przez całą swoją młodość. Więzienie
wroneckie w którym został zamknięty, znajduje się w twierdzy pochodzącej
114
jeszcze z czasów przedrozbiorowych. To twierdza zbudowana z wielkich kamieni,
posiadająca niewielkie arkady strzelnicze, wały i wieże w murze, który ją otacza.
113 Pomyłka autorki, w latach II Rzeczypospolitej więzienie karno-śledcze, w którym przetrzymywano
więźniów związanych z ruchem lewicowym, znajdowało się przy ul. Gdańskiej 13 (które wcześniej
było aresztem carskim). Więzienie radogoskie uruchomili Niemcy dopiero na początku II wojny
światowej.
114 Ojciec autorki przebywał w więzieniu we Wronkach nad Wartą, zbudowanym w latach 1889-1894
w zaborze pruskim w tzw. systemie celkowym, gdzie każdy więzień miał jednoosobową celę.
W 1921 r. obiekt włączono do systemu więziennictwa polskiego, a wśród skazanych było wielu
124 działaczy organizacji komunistycznych.