Page 85 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - Chava Rosenfarb. Drzewo życia - tom drugi.
P. 85

I jakby chciał zademonstrować poufałość, Prezes odszukał list noszący pieczęć
                  prezydenta miasta i wręczył go Samuelowi:
                     – Niech pan przeczyta, co dziś nadeszło!
                     Samuel przeczytał:
                     „Do pana Rumkowskiego, Przełożonego Starszeństwa Żydów w Litzmannstadt
                     Na podstawie zarządzenia Prezydenta Policji od dnia 30 kwietnia 1940 roku
                  zabrania się wszystkim mieszkańcom opuszczać getto. Czynię Pana odpowie-
                  dzialnym za skrupulatne wprowadzenie w życie tego zakazu. Ponadto nakazuję
                  Panu podjąć wszelkie środki, jakie są lub będą konieczne, w celu zaprowadzenia
                  porządku społecznego w dzielnicy żydowskiej. W szczególny sposób winien Pan
                  zapewnić porządek w sferze gospodarki, żywienia, pracy i zdrowotności. Ma Pan
                  prawo wydawać zarządzenia i podejmować niezbędne środki, aby je wyegzekwo-
                  wać i wprowadzać w życie z pomocą podlegającej Panu Służby Porządkowej. Upo-
                  ważniam Pana w miejsce urzędu meldunkowego do sporządzenia list wszystkich
                  mieszkańców getta. Kopie list w pięciu egzemplarzach winny zostać dostarczone
                  do 30 maja 1940 roku. Wszelkie sprawy względem władz niemieckich przecho-
                  dzą wyłącznie przez Pana lub wskazanego przez Pana zastępcę w siedzibie
                  administracji na Rynku Bałuckim. Cały żydowski majątek, ulegający konfiskacie
                  zgodnie z prawem Rzeszy, winien Pan, podług list, zgromadzić i zabezpieczyć.
                  Jest Pan uprawiony do kierowania każdego Żyda do darmowej pracy. Wszelkie
                  działania o istotnym charakterze wymagają mojej uprzedniej pisemnej zgody” .
                                                                                  8
                     Rumkowski niecierpliwie splatał i opuszczał ręce przez cały czas, gdy Samuel
                  czytał. Przyglądał się jego twarzy, międlił ustami, sapał, gotów kontynuować
                  rozmowę. Przysunął się bliżej gościa i gdy tylko ten podniósł oczy, odezwał się: –
                  Zrozumiał pan? W całym liście, który pan tu przeczytał, nie ma rzeczy, której nie
                  zacząłbym robić, zanim przyszedł rozkaz. Weźmy na przykład Służbę Porządkową
                  albo warsztaty. Kto, pana zdaniem, podsunął szwabom tę myśl? – Rozpostarł
                  dramatycznie obie ręce nad stołem: – Potrzebuję pana, Cukerman. Musi mi pan
                  pomóc. Otaczają mnie wrogowie, wewnętrzni i zewnętrzni. Nie ufam nikomu.
                  Cukerman, panu ufam, słyszy pan?
                     – Chętnie pomogę, panie Prezesie – Samuel poczuł się wyróżniony słowami
                  Rumkowskiego. – Po to właśnie przyszedłem. Potrzebuję zajęcia.
                     Twarz Prezesa w jednej chwili zrobiła się zimna: – Potrzebuje pan, potrzebuje…
                  Wszyscy są tacy sami, wszyscy dokładnie. Tylko dla siebie szukają. O dobru
                  publicznym nie myśli nikt.





                  8    Niemcy podjęli decyzję o ostatecznym zamknięciu getta i odizolowaniu jego terenu od reszty mia-
                     sta z dniem 30 kwietnia 1940 r. Od tego momentu teren był pilnowany, zarówno wychodzenie, jak
                     i wchodzenie odbywało się tylko na podstawie przepustki. Wzdłuż getta ustawione zostały zasieki
                     z drutu kolczastego.                                              83
   80   81   82   83   84   85   86   87   88   89   90