Page 49 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Zenia Larsson - Cienie przy drewnianym moście.
P. 49
Rozdział piąty
1
Był środek zimy, mróz nie odpuszczał, nieustępliwy i przejmujący, getto zasy-
pane było śniegiem. Brak jedzenia stawał się coraz trudniejszy do zniesienia,
ludzie głodowali i marzli.
Nie wszyscy mieli pracę, niektórzy byli zbyt słabi, inni za starzy. Prezes
administracji, Rumkowski, przydzielił słabym, starym i chorym po kilka
marek miesięcznie . Gdy Lewin się o tym dowiedział, zmarszczył czoło,
14
a Goldberg z niechęcia potrząsnął głową.
– To brzmi zbyt dobrze, coś musi się za tym kryć – powiedział.
– Chyba tak – potwierdził Lewin.
– A co mówi Sergiusz? – spytał Goldberg.
Lewin namydlił Ickowi twarz, potem golił ją starannie długimi, miękkimi
ruchami brzytwy, na koniec osuszył i zaczął masować. Zauważył niecierpliwe
spojrzenie Goldberga.
– Nie słyszałeś, Jakub? Był tu Sergiusz?
Lewin westchnął ciężko.
– Tak, był… Z Anglią źle, Londyn w ruinach .
15
– Rozumiem… Pewnie uważają, że lada moment wygrają.
– Pewnie tak.
Takie to nastroje panowały w getcie, gdy do końca roku brakowało kilku
dni. Po jednej stronie maszerowały postacie w mundurach, pełne pychy
i pewności siebie, po drugiej snuły się lękliwe, zahukane tłumy.
14 Rumkowski utworzył system zapomóg w getcie jesienią 1940 r. Biura Wydziału Zasiłków mie-
ściły się przy ul. Dworskiej 20 (dziś ul. Obrońców WiN), a następnie przy ul. Lutomierskiej 11.
15 Seria niemieckich nalotów bombowych na Wielką Brytanię (pod nazwą Blitz – z niem. błyska-
wica) rozpoczęła się w sierpniu 1940 r. Głównym celem był Londyn. 49