Page 212 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. "Żółta gwiazda i czerwony krzyż" Arnold Mostowicz
P. 212
Tego dnia chleb był okraszony zulagą w postaci krążka kiełbasy.
182
W południe wziął za Maksa zupę, którą zjadł w izbie opatrunkowej,
by nikt tego nie zauważył.
Poza tym dzień minął spokojnie. Żaden z esesmanów nie pojawił się
w rewirze, a Neumann jak zwykle zrezygnował z obchodu. Wieczorem
ponownie zakręcił się wokół Maksa. Mokrą ściereczką przetarł mu czoło.
Potem znowu położył się obok niego, ciągle z nim rozmawiając.
Nazajutrz rano musiał podjąć decyzję. Czy ciągnąć dalej tę grę,
czy też ją przerwać? Rozsądek nakazywał, by przerwać. Głód – bardzo zły
doradca – namawiał, by powtórzyć. Kiedy przyszedł Neumann, ponownie,
zdając mu poranne sprawozdanie, nic o Maksie nie powiedział. Z lekkim
dreszczem wziął jeszcze dla siebie porcję chleba przeznaczoną dla
Maksa. Zulagi tego dnia nie było... Automatycznie powtórzył swoje
zachowanie z dnia poprzedniego. Wszystko właściwie robił automatycz-
nie, zdając sobie sprawę, że gdyby któryś z esesmanów zajrzał pod okry-
wający ciało Maksa koc... Zresztą wcale nie byłoby lepiej, gdyby sprawę
wykrył Neumann. Ryzykował życiem dla zdobycia porcji chleba... I zupy
– dodawał sobie w myśli, jakby szukając jeszcze jednego uzasadnienia
dla ryzyka.
Dzień wlókł się w nieskończoność. Mróz na zewnątrz i chłód wewnątrz
baraku sprzyjały mu. Przed wieczorem w drzwiach rewiru pojawił się mały
Unterscharführer. Na szczęście miał tylko jakąś sprawę do Neumanna.
W nocy przy pomocy jednego z nieco zdrowszych więźniów przeniósł
zwłoki Maksa do znajdującej się obok rewiru komórki. Rano zameldował
Neumannowi, że więzień Bajgelman zmarł o tej i o tej godzinie. Neumann
wypisał karteluszek, który zastępował kartę zgonu. Była to formalność, ale
Niemcy bardzo jej przestrzegali. W dwie godziny później zwłoki Maksa
wózkiem obozowym odbyły swoją ostatnią drogę do fabrycznej kotłowni.
...Kiedy porządkował część siennika, którą zajmował Maks, znalazł tam
jeszcze trzy kawałki zeschniętego i spleśniałego chleba. Gdy umoczył
je w zupie, miały zupełnie przyzwoity smak.
Uznał, że jest to pośmiertna premia zafundowana przez Maksa
182 Zulaga (niem.) – dodatek.
210 ŻÓŁTA GWIAZDA I CZERWONY KRZYŻ | Maks BaJgElMan
Mostowicz_zgck_-010214_.indd 210 14-01-31 14:38