Page 33 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Zofia Lubińska-Rosset - "Okruchy Pamięci".
P. 33
Obozy
Była to droga przez mękę. Jechaliśmy, jak wynika z zachowa-
nych dokumentów, jeden do trzech dni. Dla mnie upływające go-
dziny nie miały końca. W wagonie był niesamowity ścisk, trudno
było oddychać. Jak w tych warunkach załatwiano potrzeby fizjolo-
giczne, mogę tylko się domyślać, wspominając narastający, trudny
do zniesienia fetor. A trzeba dodać, że wiele osób miało biegunkę.
Po wielu godzinach jazdy pociąg zatrzymał się i wyrzucono z wa-
gonów wszystkich mężczyzn, wśród nich także mojego Tatę. Wi-
dzieliśmy, jak byli oni brutalnie traktowani przez uzbrojoną nie-
miecką eskortę. Później dowiedziałam się, że miejscowością,
w której nas rozdzielono był Oranienburg .
28
Po krótkim postoju transport z kobietami i dziećmi pojechał
dalej. Jak się wkrótce okazało Mama, ja i Ciocia Reginka trafiłyśmy
do najcięższego obozu koncentracyjnego dla kobiet w Ravens-
29
brück .
Opuszczałyśmy wagony otoczone przez uzbrojonych SS-ma-
nów i SS-manki z psami na smyczach i pejczami w rękach. Wśród
wściekłego ujadania psów, ponaglane wrzaskami „los, los, schnel-
30
ler” . Zostałyśmy zapędzone do wielkiego namiotu wewnątrz ob-
ozu, gdzie kłębił się wielojęzyczny tłum. Wszystkie więźniarki roz-
lokowane były na gołej ziemi, a przecież był to koniec paździer-
nika. Jedyne miejsca dostępne dla nowo przybyłych znajdowały się
pod ścianami namiotu. Były to oczywiście miejsca najgorsze, bo
28
Obóz koncentracyjny w Oranienburgu (KZ Oranienburg), znajdował się około 30
km na północ od Berlina, nieopodal został zbudowany KZ Sachsenhausen. Tam trafili
mężczyźni z październikowego transportu.
29
Niemiecki obóz koncentracyjny KZ Ravensbrück przeznaczony niemal wyłącznie
dla kobiet funkcjonował do 30 kwietnia 1945 roku, przeszło przez niego ponad 130 ty-
sięcy kobiet, w tym setki kobiet z getta łódzkiego.
30
Los, schneller (niem.) – dalej, prędzej.
26