Page 374 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Roman Kent "Jedynym wyjściem była odwaga".
P. 374
My, ocalali, nauczyliśmy się również, że przeciwieństwem miłości nie
jest nienawiść, lecz obojętność. Jakże samotni byliśmy podczas Holokau-
stu! Musimy zrozumieć, że nie wolno nam być bezwolnymi świadkami;
gdy nimi jesteśmy, nasza moralność i etyka również zostaną pogrzebane
na wieczny spoczynek obok sześciu milionów ofiar Shoah.
Żywię nadzieję, iż wy, nowe pokolenie Niemców, uznając swoją odpowie-
dzialność moralną, będziecie podążali naszymi śladami. Jeżeli Fundacja ma
mieć jakiekolwiek znaczenie dla przyszłości, straszliwa lekcja Holokaustu
musi zostać zrozumiana w waszym kraju i na całym świecie, aby nowy
Holokaust nigdy nie uderzył w nas ani żaden inny naród na świecie.
Dziękuję.
11 grudnia 2000
Kolacja Żydowskiej Fundacji na rzecz Sprawiedliwych
Przemówienie Romana Kenta
podczas wręczenia Nagrody Harveya Schulweisa
Dziękuję, dziękuję za docenienie wagi ekumenicznej pracy humanitarnej
wykonywanej przez Żydowską Fundację na rzecz Sprawiedliwych.
Z pokorą przyjmuję to wyróżnienie, przyznane mi w imieniu wszystkich
osób wspierających Żydowską Fundację na rzecz Sprawiedliwych. Jest to
wyróżnienie dla nas wszystkich; jeżeli istnieje bowiem grupa ludzi, którzy
w pełni doceniają niezwykłą rolę Sprawiedliwych wśród Narodów Świata,
są to z pewnością członkowie naszej Fundacji.
Spróbuję teraz odpowiedzieć na pytanie dlaczego ja, Żyd ocalały z Holo-
kaustu, który był świadkiem największych potworności kiedykolwiek popeł-
nionych przez człowieka, związałem się z organizacją taką jak Żydowska
Fundacja na rzecz Sprawiedliwych.
Moją odpowiedź najlepiej podsumowałaby powszechnie znana maksyma
naszych mędrców: „Ten, kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat”. Jest to
jednak dopiero początek.
Kiedy spoglądamy wstecz na Holokaust, Królestwo Nocy, dostrzegamy
jedynie kilka świętych gestów, które w jakiś sposób przywracają nam wiarę
w człowieczeństwo i rodzaj ludzki. Bez wątpienia do tej właśnie kategorii należą
odważne, bohaterskie czyny ludzi ratujących życie Żydów podczas Zagłady.
374