Page 171 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - Chava Rosenfarb. Drzewo życia - tom pierwszy.
P. 171

i korytarz . Ale o co mu chodzi? Tym razem wygląda na to, że Anglia i Francja
                     7
             postanowiły się przeciwstawić. Chamberlain zadeklarował przecież w Parlamen-
             cie, że rozpoczyna się nowy okres w angielskiej polityce zagranicznej, a nasz
             minister spraw zagranicznych Beck uzyskał w Londynie deklarację o wzajemnej
             pomocy. Także Daladier  potwierdził francusko-polski pakt z lat 1923–1924 .
                                                                              9
                                  8
             Czy uda się im zastraszyć tego diabła wcielonego?
                Jak widzisz, nagle stałem się politykiem całą gębą. Jak kiedyś rzadko zaglą-
             dałem do gazet, tak dziś wczytuję się w nie z gorzką ciekawością. Kto wie – może
             ja i mnie podobni jesteśmy winni temu, że świat znalazł się w takiej sytuacji,
             w jakiej jest dziś? Zbyt dużo było obojętnych, którzy powtarzali, że nie interesują
             się polityką. I pozwolili, aby zainteresowali się nią nieobliczalni awanturnicy. Czy
             nie jest to zatem wielki grzech narodu niemieckiego?
                Zawsze miałem pretensje do mojego ojca, dlaczego swoje życie poświęcił
             takiej wstrętnej rzeczy jak polityka. Teraz widzę, że miał rację, kiedy mawiał, że
             polityka jest bezpośrednio powiązana z życiem, a unikanie jej oznacza ucieczkę
             od istotnych problemów życiowych. Nadszedł moment, gdy zależy od niej los
             ludzkości. Ale późno to zrozumiano. Może się okazać, że za późno.
                Tak, czynię sobie wyrzuty z powodu mojej dotychczasowej pasywności.
             W pewnym sensie wszyscy jesteśmy współwinni – zarówno tego, co dzieje się
             w naszej Polsce, jak i na świecie. Rzeczywiście, nie przekonywały mnie te wszystkie
             partie i partyjki, które tworzą politykę, z pięknie przemawiającymi przywódcami,
             którzy szermują wyświechtanymi, pustymi frazesami, a ostatecznie i tak mają
             na uwadze jedynie swoje małe ambicje. Ale mimo to należało wybrać, po której
             stronie się stoi. My, lekarze, pokonujemy odrazę wobec wszelkich okropności
             ludzkiego ciała, dzięki czemu możemy pomagać choremu. Podobnie powinniśmy
             uczynić na gruncie życia społecznego. Nie bacząc na brud, który gromadzi się
             wokół partii politycznych i ich polityków, powinniśmy iść do samej ich kolebki,
             opowiedzieć się po tej stronie, która jest najbliższa naszym pryncypiom i działać,
             kiedy nadchodzi odpowiedni moment.
                Choć, prawdę mówiąc, moja Mirele, wcale nie ciągnie mnie do partii, które
             istnieją. Chciałbym uniwersalnego ruchu ludzi dobrej woli, którzy mają tylko jedną



             7    Wolne Miasto Gdańsk i polskie Pomorze nazwane były przez niemiecką propagandę polskim kory-
                tarzem. Odmowa Polski na propozycję aneksji Gdańska i przeprowadzenie eksterytorialnej auto-
                strady w poprzek Pomorza stały się bezpośrednim pretekstem agresji Hitlera wobec Polski i wybu-
                chu II wojny światowej.

             8    Édouard Daladier – francuski polityk, trzykrotny premier rządu – w 1933, 1934 i od kwietnia 1938
                do marca 1940 r.
             9    W 1921 r. w Paryżu podpisana została polsko-francuska deklaracja o przyjaźni, na mocy której
                oba państwa zobowiązały się do udzielenia wzajemnej pomocy militarnej w przypadku zaatako-
                wania jednego z sygnatariuszy umowy.                              169
   166   167   168   169   170   171   172   173   174   175   176