Page 89 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Roman Kent "Jedynym wyjściem była odwaga".
P. 89
Rozdział dziewiąty
Auschwitz... dzieci Holokaustu
Porzuceni przez Boga... zdradzeni przez ludzi
Kiedy mówię o Holokauście, jedno słowo podsumowuje całość: Auschwitz.
Mam na myśli konkretnie trzyczęściowy kompleks złożony z Auschwitz,
Birkenau i Buna-Monowitz. Auschwitz był obozem koncentracyjnym,
Birkenau – centrum zabijania, zaś Buna-Monowitz miejscem pracy
57
niewolniczej .
Obóz Auschwitz, położony centralnie w wiejskiej okolicy z wygodnym
dostępem do linii kolejowych, obejmował powierzchnię około pięćdzie-
sięciu kilometrów kwadratowych. Był oddalony od większych miast;
strzegło go sześć tysięcy SS-manów z jednostki Totenkopf, podzielonych
na dwanaście kompanii. Przy wejściu do obozu widniał ogromny napis
z kutego żelaza, głoszący sardonicznie „ARBEIT MACHT FREI” („Praca
czyni wolnym”), lecz jedyna wolność, jaką naprawdę tam zapewniano,
była wolnością śmierci.
Z kilku powodów rozmyślnie wskazuję różnice pomiędzy Auschwitz
a Birkenau. Birkenau stanowiło większą część Auschwitz; mieszkała
tam znakomita większość niewolników i tam też znajdowały się wyso-
kowydajne krematoria. Tam właśnie poddawano Żydów systematycznej
eksterminacji. Ja zostałem osadzony w Birkenau, położonym kilka
kilometrów od pierwotnego obozu Auschwitz.
57 Obóz w Monowicach pod Oświęcimiem był jednym z największych podobozów KL
Auschwitz. W 1942 roku przeniesiona tam została z miejscowości Buna w środkowych
Niemczech fabryka gumy syntetycznej koncernu chemicznego IG Farben (stąd nazwa
Buna-Monowitz). Z biegiem czasu Auschwitz III-Monowice zyskał status centrali
podobozów „przemysłowych”. W potężnym koncernie chemicznym straciło życie
ponad 10 tys. więźniów.
89