Page 470 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - Chava Rosenfarb. Drzewo życia - tom drugi.
P. 470

wiedzieć, cała literatura, jaką studiujemy, to produkt kultury chrześcijańskiej.
               Dlatego… Tak, weźmy Żyda, ofiarę tysiącletniej nienawiści. Ile dzieł światowej
               literatury traktuje o jego losie? Co? Jak to się stało, że wielcy, genialni artyści
               nie dostrzegali tego doniosłego tematu? A gdy już dostrzegali, dawali nam Fagi-
               na albo Shylocka . A to dlatego, że ani oni, ani ich czytelnicy nie chcieli drążyć
                             4
               tematu. Bo to temat, który wzywa do rozliczenia, stanięcia po stronie dobra
               i napiętnowania zła.
                  Bella Cukerman pokręciła głową: – Pomiędzy dobrem a złem nie zawsze
               istnieje tak ostra granica.
                  – Wątpisz w zło Niemca?
                  – Wątpię w naszą dobroć. Czy jesteśmy dobrzy tylko dlatego, że padliśmy
               jego ofiarą?
                  Panna Diamant zebrała w sobie całą energię, aby przerwać dyskusję i wrócić
               do normalnego toku lekcji. Wiedziała jednak, że nie uciszy dziewcząt inaczej, jak
               tylko osobiście angażując się w spór. Podniosła rękę w stronę klasy, jakby prosiła
               o pozwolenie na zabranie głosu, więc po paru minutach dziewczęta w końcu
               uciszyły się, aby wysłuchać także jej zdania. Powtórzyła wówczas to samo, co
               zwykle mówi przy okazji ich dyskusji: – Panienki – zaszemrał jej głos – Francuzi
               mają malarza o nazwisku Gauguin. Namalował on wielki obraz, który miał wyra-
               zić istotę jego życiowych poszukiwań, i nadał mu tytuł: Skąd przyszliśmy? Kim
               jesteśmy? Dokąd idziemy? Tymi właśnie pytaniami zajmują się religia, nauka
               i sztuka. Każda z tych dziedzin szuka odpowiedzi w inny sposób. Według mnie
               dzieło sztuki, odpowiadając na te pytania, powinno też posiadać walor este-
               tyczny, który sprawi, że zobaczę życie poszerzone o nowy wymiar – o coś, co
               mnie zaintryguje, pobudzi moją ciekawość i zaspokoi ją. Chciałabym, aby sztuka
               napełniała mnie uczuciem duchowej sytości, a jednocześnie budziła duchowy
               głód. Aby pobudzała rozum, zmysły i uczucia, wszystko naraz we frontalnym ataku
               na mnie jako istotę ludzką. I na tym właśnie polega związek pomiędzy literaturą
               a życiem. Literatura nie jest sposobem ucieczki od życia. Pomaga nam raczej
               żyć w świadomości. Dlatego nie powinniście się tak jej bać. Nie zmąci waszego
               czuwania, przeciwnie – nie pozwoli wam zatonąć w morzu codzienności… A gdy
               już stąd wyjdziecie i zdziwicie się, dlaczego nie zostaliście duchowymi kalekami,
               będziecie mieć pewność, że zawdzięczacie to wolności ducha podtrzymywanej
               przez wasze studiowanie… na przykład – literatury…
                  Dzwonek zadzwonił, a panna Diamant nie wiedziała, czy lekcja okazała się
               porażką, czy zwycięstwem. Dziewczęta, jedna po drugiej, opuszczały klasę, ona


               4    Postacie żydowskich bohaterów z powieści Oliver Twist Charlesa Dickensa i dramatu Szekspira
                  Kupiec wenecki. Mroczny i odrażający Żyd Fagin Dickensa sprowadza na złą drogę małych lon-
                  dyńskich uliczników, w zamian za wikt i opierunek każe im kraść, rabować, nawet zabijać. Z kolei
                  Shylock Szekspira to zgodnie ze stereotypem bezwzględny żydowski finansista wykorzystujący
         468      uczciwego chrześcijanina.
   465   466   467   468   469   470   471   472   473   474   475