Page 48 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Litzmannstadt Getto. Ślady.
P. 48
Rodzina Grynfeldów w komplecie. – Myśmy zwyciężyli, nie Hitler, i cieszymy się
naszą rodziną i światem. Każdego dnia dziękujemy za to Bogu
Family Grynfeld all together. – We won, not Hitler, and look forward to our family
and the world. Every day we thank God for this
Pierwszy raz wyjechali w 1946 roku. Trafili at Zachodnia Street 20, where he organized cultural
do obozu dla uchodźców na terenie Niemiec, ale meetings, did wall newspapers, abd wrote columns.
Lolek rozchorował się i wrócili do Polski. Wkrótce He was getting ready to leave for Palestine. At one
granice zostały zamknięte i na dziesięć lat zostali of the meetings of young people he met Rachel and
w Polsce. Rachela pracowała w przedszkolu przy fell in love with her.
ul. Piotrkowskiej 88 z dziećmi, które przeżyły wojnę
w polskich rodzinach i klasztorach. Przygotowywała Rachel and Lolek
je do wyjazdu do Izraela. Potem uczyła w hebrajskiej – It was the first kibbutz wedding – they say. They
szkole. W 1949 roku w Łodzi urodziła się ich córka were married on March 26, 1946. Instead of a veil
Ewa (Chawa), a w 1954 – syn Adam. Rachel wore a grid on the flies, and the veil served
Lolek założył zakład kaletniczy. Szło mu całkiem as a chup (canopy, under which a wedding ceremony
dobrze. Ale gdy zelżała żelazna kurtyna, dostali is hosted). Colleagues on the wedding night got an
prawo wyjazdu do Izraela. W nowej ojczyźnie Rachela intimate bunk ready in the warehouse of books. It
wróciła do pracy z dziećmi, przepracowała w przed- was not until 50 years later that their grandchildren
szkolu 40 lat. Lolek był buchalterem w przemyśle prepared the real Jewish wedding.
zbrojeniowym. Mieszkają w Holonie, ale wciąż wra- They first left in 1946. They were sent to a refugee
cają do Polski, do Łodzi, Ciechocinka, utrzymują kon- camp in Germany, but Lolek fell ill and returned to
takt z licznymi przyjaciółmi. Starają się nieustannie Poland. Soon the borders were closed and for ten
podsycać pamięć o Abramku Koplowiczu, przyrodnim years they were in Poland. Rachel worked in the
bracie Lolka, który pozostawił wiersze i rysunki. nursery at Piotrkowska Street 88 with children who
47