Page 336 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Roman Kent "Jedynym wyjściem była odwaga".
P. 336

ktoś mógłby w razie potrzeby skorzystać. Przesłuchanie zwołano w celu
          prześledzenia działań ICHEIC, w szczególności jej sposobu rozpatrywania
          roszczeń i związanych z tym wydatków. Po jego zakończeniu nic się wła-
          ściwie nie zmieniło. Ubezpieczyciele i Inicjatywa Fundacyjna nadal trwali
          w uporze. Eagleburger i ICHEIC byli pozostawieni samym sobie, starając
          się rozpatrywać roszczenia najszybciej jak to możliwe.
             Trzeba przyznać, iż Eagleburger uparcie szedł naprzód i za każdym
          razem dawał z siebie wszystko. ICHEIC nadal działa, zaś część ocalałych
          i ich spadkobierców zaczyna otrzymywać wypłaty z polis wydanych przed
          wojną. Pieniądze z nieodebranych polis zostaną rozdzielone pomiędzy
          ocalałych w potrzebie, zamiast stać się dodatkowym zyskiem firm ubez-
          pieczeniowych. Do tej pory ICHEIC zawarło porozumienia na kwotę blisko
          100 milionów dolarów.
             Na jednym z pierwszych spotkań ICHEIC, przy wsparciu ówczesnego
          komisarza ubezpieczeniowego stanu Floryda, Billa Nelsona, zaproponowa-
          łem firmom ubezpieczeniowym coś, co uważałem za proste rozwiązanie.
          Byłem taki naiwny! Zaproponowałem, aby zamiast pieniędzy ubezpieczy-
          ciele zapewnili wszystkim żyjącym ocalałym całkowite pokrycie kosztów
          opieki zdrowotnej. Moja sugestia została natychmiast odrzucona. Liczyłem
          na Allianz, jako największą firmę z doświadczeniem w zakresie kwestii
          zdrowotnych. Allianz jednak rozumował jedynie w kategoriach księgowych.
          Moralność, etykę i odpowiedzialność odsuwał na bok. Allianz i inne firmy
          sądziły, że pieniądze z polis należą do nich, zaś zmuszanie do ich zwrotu
          narusza ich godność. Prośba o bezpłatną lub nisko płatną opiekę medyczną
          stanowiła w ich opinii dodatkową obelgę.
             Większość ubezpieczonych lub ich spadkobierców nadal czeka na zała-
          twienie sprawy. Firma Generali poczyniła pewien postęp, natomiast Allianz
          działa na zwłokę. Wbrew wszystkim oskarżeniom i insynuacjom, ICHEIC
          udało się osiągnąć bardzo wiele. Otrzymaliśmy 250 milionów dolarów od
          Allianzu oraz ponad 100 milionów od Generali. Pierwsze 130 milionów
          jest w trakcie rozdzielania pomiędzy potrzebujących ocalałych, przede
          wszystkim tych, którzy potrzebują opieki domowej.
             Po latach zmagań, walk i opóźnień zmusiliśmy niemieckie firmy ubez-
          pieczeniowe do opublikowania list około 365 tysięcy ubezpieczonych, którzy
          padli ofiarą Holokaustu. Chodzi o osoby prywatne posiadające polisy na
          życie, których akta były dotychczas tajne. Upubliczniły je dwie najwięk-
          sze niemieckie firmy ubezpieczeniowe – Allianz i Victoria zu Berlin. Listy


          336
   331   332   333   334   335   336   337   338   339   340   341