Page 343 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Roman Kent "Jedynym wyjściem była odwaga".
P. 343

proces odzyskiwania majątku żmudnym i niemal niemożliwym do przejścia
            dla ofiar wojny. Wszystko to zostało opisane w raporcie.
               Z powodu braku własnego personelu Amerykanie pozwolili Niemcom
            kontrolować i zarządzać dużą częścią majątku, co oznaczało wpuszczenie
            lisa do kurnika. Niemieccy obywatele – ci sami, którzy dokonywali rabunku
            – zostali zatrudnieni w charakterze pracowników biurowych i strażników
            magazynów, w których przechowywano zagrabione skarby Europy. Oczy-
            wiście w krótkim czasie zaczęli łamać wszelkie zasady, aby zagarnąć to,
            co ukradli światu. Podobnie jak dzisiaj, starali się odwlekać procedury jak
            najdłużej, aby zapobiec zwrotowi czegokolwiek do prawowitych właścicieli,
            szczególnie jeśli byli oni Żydami.
               Kiedy zagrabione mienie, zarówno firmowe, jak i prywatne, zostało
            oddane pod kontrolę Niemców, procedura zwrotu stała się niemożliwa
            do wyegzekwowania. Kradzież żydowskiego majątku stanowiła jedną
            z dodatkowych korzyści z Holokaustu, zaś rabunek należał do strategii
            stosowanej przez niemieckich żołnierzy wszędzie, gdzie się pojawiali. Teraz,
            jako niemieccy cywile, kontynuowali tę taktykę.
               Mieszkając w Niemczech po zakończeniu wojny w 1945 roku, zauważyłem,
            że amerykańskie siły okupacyjne w Europie nie składały się z tych samych
            oddziałów, które wyzwalały nas z obozów. Jak już wspominałem, okupanci
            nie byli tak samo oddani sprawiedliwości jak wyzwoliciele, a niektórzy
            byli wręcz wrogo nastawieni do ocalałych z Holokaustu i woleli mieć do
            czynienia z ich niemieckimi gospodyniami. W moim odczuciu wynikało to
            z faktu, iż nie widzieli na własne oczy wyniszczenia naszego narodu, dlatego
            większość z nich nie przejmowała się zbytnio ofiarami ani sprawiedliwo-
            ścią. Sądzę, że gdyby to wyzwoliciele otrzymali zadanie zabezpieczenia
            majątku, z pewnością zrobiliby wszystko, aby zwrócić go prawowitym
            właścicielom. Sprawę dodatkowo utrudniał brak odpowiedniego personelu
            do sporządzenia wykazów, utworzenia katalogu czy prowadzenia należytej
            dokumentacji.
               Przykładowo, Jewish Cultural Reconstruction Inc. (JCR – Żydowska
            Rekonstrukcja Kulturalna), organizacja utworzona w celu zachowania dzie-
            dzictwa kulturowego narodu żydowskiego, w latach 1949-1952 przekazała
            około 158 tysięcy obiektów do bibliotek w Stanach Zjednoczonych. Wiele
            cennych religijnych i świeckich książek oraz manuskryptów przesłano do
            najbardziej prestiżowych uczelni w USA. Biblioteka Kongresu otrzymała
            około sześciu tysięcy książek i periodyków, w tym wiele białych kruków.


                                                                         343
   338   339   340   341   342   343   344   345   346   347   348