Page 346 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Roman Kent "Jedynym wyjściem była odwaga".
P. 346

począwszy od ubrań na naszych grzbietach, a skończywszy na złocie
          w naszych zębach, lecz dopiero uczestnicząc w pracach Komisji Prezy-
          denckiej, zdałem sobie w pełni sprawę ze skali tego aspektu zbrodniczej
          działalności Niemców. Była to największa grabież w historii, większa nawet
          niż za czasów Inkwizycji. Rząd i naród niemiecki skutecznie przeprowadzili
          największą oficjalną, zalegalizowaną kradzież, jakiej kiedykolwiek dopusz-
          czono się przeciwko człowiekowi. Uczestniczyły w niej dziesiątki tysięcy
          niemieckich cywilów, którzy odnieśli bezpośrednie korzyści, wprowadzając
          się do skonfiskowanych żydowskich domów, przejmując żydowskie nieru-
          chomości i firmy i nazywając je swoją własnością. Pamiętam doskonale,
          jak miejscowi Niemcy zabrali nasze mieszkanie w Łodzi i skonfiskowali
          fabrykę ojca.
             Kiedy więc hrabia Otto Lambsdorff odnotowuje z dumą, ile to miliardów
          dolarów Niemcy wypłaciły w reparacjach dla narodu żydowskiego, uderza
          mnie ironia jego słów. Gdyby jego komentarze były bliższe prawdy, gdyby
          przyznał, że Niemcy zwracają mniej niż jedną dziesiątą tego, co ukradli
          (współczesne badania izraelskie mówią o kwocie ponad 350 miliardów
          dolarów), mnie i innym ocalałym z Holokaustu byłoby może łatwiej przyjąć
          je do wiadomości. Poza tym jaką cenę – o ile w ogóle jakąkolwiek – wyzna-
          czyliby za życie sześciu milionów ludzi? Kto potrafi wycenić życie półtora
          miliona dzieci i ich potencjał? Nie ulega wątpliwości, że każde ludzkie życie
          jest bezcenne, a Lambsdorffowi dobrze zrobiłaby odrobina pokory.
             Dowiedziałem się również czegoś niezwykle pozytywnego. Wielkość
          Ameryki polega na tym, że była gotowa otworzyć potencjalnie bolesne
          śledztwo dotyczące jej własnej historii, które mogło narazić ją na krytykę
          za działania prowadzone podczas i po wojnie. Komisja prezydencka nie była
          upoważniona do naprawy lub anulowania błędów popełnionych przez rząd
          USA, lecz otworzyła nam oczy na wykroczenia i przestępstwa popełnione
          przez nasz kraj. Fakt, iż Stany Zjednoczone powołały tego rodzaju komisję,
          która w przyszłości posłuży jako prototyp, zasługuje na ogromną pochwałę
          i musi zostać uznany za wielkie osiągnięcie historyczne.
   341   342   343   344   345   346   347   348   349   350   351