Page 203 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Zenia Larsson - Cienie przy drewnianym moście.
P. 203

Życiorys

             Zenia Larsson urodziła się w Łodzi w 1922 roku. W szkicu Dzieciństwo (szw.
             Barndomen) napisała: „Urodziłam się 2 kwietnia 1922 roku o piątej rano.
             Urodziłam się w domu, w którym  mieszkaliśmy – choć nie w tym samym
             mieszkaniu – do czasu, gdy Niemcy zimą 1939 roku wygnali nas na drugi
             koniec miasta, do części, która stała się łódzkim gettem” .
                                                              5
                Autobiograficzny esej powstał przy okazji wystawy Marca Chagalla w Mu-
             zeum Sztuki Współczesnej – Moderna Museet – w Sztokholmie w 1985 roku.
             „Mój ojciec, Mowsza Marcinkowski, urodził się właśnie w Witebsku na Bia-
             łorusi – wspominała Zenia. W tym samym mieście co Marc Chagall. I prawie
             w tym samym czasie: 10 września 1888 roku” (Mellan gårdagen och nuet).
             Chava Rosenfarb także wspomni ojca Zeni, podkreślając jego zaangażowanie
             w działalność żydowskiego ruchu robotniczego Bund: „Jeden z bundystów,
             mieszkający w dzielnicy Geyera, nazywał się Mojsze Marcinkowski. Był fry-
             zjerem i miał swój zakład fryzjerski na rynku. Mówił dobrze po polsku, ale
             jego jidysz nie był rodowitym łódzkim, lecz miał raczej litewską intonację. Był
             typem intelektualisty proletariackiego, a jego hobby było pisanie poezji” .
                                                                              6
             A zatem to po ojcu właśnie Zenia odziedziczyła potrzebę pisania. Mowsza
             stał się także pierwowzorem Jakuba Lewina z Cieni przy drewnianym moście.
             Matka Zeni, Perla Wołek, zmarła w 1932 roku, gdy pisarka miała dziesięć lat.
             Wtedy przekorna, wiecznie ciekawa świata, ciągle uciekająca gdzieś w pola
             dziewczynka, zamknęła się w sobie. Jak opisuje ją Chava: „Pamiętam, jak po
             śmierci matki Zenia bawiła się przed zakładem fryzjerskim bez ducha i energii” .
                                                                              7
             Ale w 1937 roku jej ojciec ożenił się ponownie. Swoją macochę Ewę  Zenia
                                                                         8
             pokochała jak matkę. To jej i ojcu prezentowała swoje pierwsze teksty: „By-
             wały wieczory, kiedy czytałam na głos najnowszą książkę ojcu i macosze Ewie.
             Ich twarze rozjaśniły się dumą i radością. Pisałam nadal nawet w pierwszych
             latach wojny. W getcie. Aż do chwili, gdy w rozpaczy wszystko to spaliłam.




             5    Metryka Szajny Marcinkowskiej potwierdza te informacje. Rodzina mieszkała przy Placu
                Reymonta 5/6.
             6    Confessions of a Yiddish Writer…, op. cit.
             7    Confessions of a Yiddish Writer…, op. cit.

             8    Ewa Kleczewska w dokumentach z getta występuje zawsze jako Jochewet Kleczewska (ur. 1898 r.).  203
   198   199   200   201   202   203   204   205   206   207   208