Page 37 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Naród Zatracenia.
P. 37
Było mnie jak gdyby coraz
mniej, ale przecierpiałbym
wszystko, byle doczekać
upokorzenia Prezesa.
Wówczas jednak
na ciepłym, letnim
niebie rozpętała się burza
i wszyscy zapomnieli
o procesie, a ja po raz
pierwszy zrozumiałem,
że człowiek nie jest
w stanie kierować swoim
życiem.
Wojna! Jak podniecająco
brzmiało dla mnie
to słowo, które znałem
dotąd tylko
ze Starego Testamentu
i podręczników.
36 37