Page 319 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Chava Rosenfarb „Między miasteczkiem i Łodzią. Opowieść o miłości”.
P. 319

Oczywiście, przodkowie ze strony matki też tam byli. Oni jednak – oni byli
             solą tej ziemi: mędrcami życia. Energiczni, z wyostrzonymi zmysłami, zaprzątnięci
             doczesnymi sprawami, uparci.
                Może to oni byli tymi, którzy długo i wiernie oddawali cześć Baalowi  i Asztar-
                                                                        9
             cie , bogom realności i codzienności. Bogom, których można było zrozumieć,
                10
             dotknąć. I ciężko im było zerwać z tego typu wiernością. Ale gdy tylko olśniło ich
             i swoimi sercami przyjęli Boga Izraela, byli gotowi na poświęcenia i męczeńską
             śmierć za wiarę. Byli ludem o sztywnych karkach, upartym ludem miecza i lemie-
             sza. To zapewne oni porzucili swoje pługi i trzody w polu, aby przyłączyć się do
             Machabeuszy  i wykuwać broń dla Jehudy ha-Makabiego . Prawdopodobnie nie
                         11
                                                            12
             raz bohatersko udowodnili swoją gotowość do poświęceń dla tych spraw, które
             traktowali jako własne. Ale należeli do tego rodzaju herosów, których imion nie
             zapisuje się na tabliczkach czy na pergaminie.
                Dlatego można wyobrazić sobie, że przodkinie mamy, uparte córki jerozolim-
             skie, podawały mężczyznom na oblężonych murach miasta wiadra z rozżarzoną
             smołą, podczas gdy przodkowie taty pomagali Jochananowi ben Zakkajowi
                                                                              13
             wydostać się z miasta, aby ten mógł założyć jesziwę w Jawne .
                                                                 14
                A kiedy Syjon został zdewastowany… kto z przodków, tak, któż z nich był
             pomiędzy jeńcami Rzymian? Co się z nimi stało? W którą stronę odeszli z tego
             rozstaju dróg, na którą z dróg rozproszenia się skierowali, na początku tej tu-
             łaczki, która wciąż trwa?
                Przypuszczalnie wówczas tam, dawno temu, gałęzie dziedzictwa rozeszły
             się na wiele pokoleń. Jedna, ta ze strony ojca, meandrowała przez Hiszpanię,
             Francję, Niemcy… poprzez krucjaty, inkwizycję, oskarżenia o mordy rytualne,
             zarazy. A ta druga, ze strony matki, zaznając podobnego losu, ciągnęła przez
             Turcję, Kaukaz, docierając do Rosji…






             9  Baal – jedno z głównych bóstw kananejskich, którego ośrodkiem kultu było miasto Ugarit, znane
                we wszystkich mitologiach semickich. Kult Baala był wielokrotnie potępiany w Biblii.
             10   Asztarte – semicka bogini miłości i płodności, którą zaczął czcić Salomon pod wpływem żon obcej
                narodowości.
             11   Żydowskie powstanie Machabeuszy wybuchło wskutek rozkazu Antiocha IV wybudowania w Świą-
                tyni Jerozolimskiej ołtarza Zeusa i zakazania Żydom praktyk religijnych.

             12   Juda Machabeusz (Juda Makkabi) – jeden z przywódców powstania Machabeuszy, który po śmierci
                ojca, Matatiasza, kierował partyzancką armią, a po triumfalnym zdobyciu Jerozolimy ponownie
                poświęcił odbudowaną Światynię.
             13   Johanan ben Zakkaj. Patrz przypis 28 na str. 263.

             14   Jesziwa w Jawne. Patrz przypis 29 na str. 263.                  319
   314   315   316   317   318   319   320   321   322   323   324