Page 102 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. "Fragmenty pamięci".
P. 102

Wielka Szpera 5-12 września 1942  The Great Szpera, 5-12 September 1942

          Stella Szafir






            Świat to olbrzymia cuchnąca kałuża,
            W której się lęgną bakterii tysiące,
            Nad którą wisi chmura ciężka, duża
            Przesłaniająca jasne, złote słońce.
            Pośród bakterii nienawiść wciąż rośnie,
            Która silniejsza, ciałem słabszych żyje.
            Ach, kiedy słońce zabłyśnie radośnie,
            Błoto osuszy, zarazki zabije?



          Wiersz napisany w getcie przez kilkunastoletnią Stellę (Stenię) Szafir, która we wrześniu 1942 roku
          została wywieziona z getta w czasie Wielkiej Szpery i zamordowana w Chełmnie nad Nerem. Była
          piękną dziewczyną o egzotycznych rysach. Kochała poezję i – jak przypomniała w swoim opowiadaniu
          pt. Stella jej koleżanka Salomea Kape – wszędzie widziała ukryte piękno, „niekończącą się listę ma-
          łych cudów”. Mieszkała w getcie z rodzicami i młodszym bratem przy ul. Żydowskiej 10. Aby zapomnieć
          o głodzie i tragedii wojny, uciekała w świat książek, sztuki i wymyślonych zabaw. Była pięknym zjawi-
          skiem w okrutnym świecie. Gdy podczas selekcji do deportacji we wrześniu 1942 roku Niemcy wybrali
          jej mamę i brata, nie wiedziała, co zrobić. Nikt jej nie pomógł. Następnego dnia Stella sama oddała
          się w ręce Gestapo.

          „Nic nie pozostało po Stelli – ani jej rysunki, ani dziennik, ani poezje – tylko moja pamięć” – napisała
          Salomea Kape, która przeżyła wojnę. Zmarła w 2021 r. w Nowym Jorku i do końca życia miała do siebie
          żal, że wtedy nie zatrzymała przyjaciółki. To Salomea zapamiętała wiersz Stelli, który znajduje się na
          ścianie kamienicy przy ul. Franciszkańskiej 26.

          Pamiętamy o Stelli Szafir.














                                       102
   97   98   99   100   101   102   103   104   105   106   107