Page 23 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. "Bałucki słownik"
P. 23
* Człowiek lubiący bardziej niecieka we towarzystwo, który lubi sobie
w bramach wódeczkę ze znajomym wypić. Słowo bardziej zwią-
zane z chuliganerią.
* To są ci przedwojenni i mówi się o nich trochę źle. Ludzie zadziorni,
niespokojni. Ponoć tu kiedyś były grupy ludzi, którzy lubili kraść,
zaczepiać. Ale teraz mieszka tu dużo nowych ludzi i jest spokojnie.
* Bałuty się zmieniają, kiedyś wszyscy się znali. Bałuciarze byli cha-
rakterni. Nie można było bić się przy kobiecie czy dziecku. Kobiety
i dzieci nikt nie tknął. Panowie umawiali się na „solo”, a po bitce
szli razem na wódkę.
* Miejscowi byli pod ochroną bałuciarzy, ponieważ były zasady.
BAŁUCKI HYDE PARK
plac obok kamienicy przy ul. Rybnej 15. Zagospodarowany i urządzony z ini-
cjatywy współwłaściciela kamienicy Pawła Fendlera. Z założenia miał być
miejscem umożliwiającym wymianę informacji wśród lokalnej społeczności.
Obecnie pełni funkcję rekreacyjno-wypoczynkową.
* Na Rybnej był jeden taki gość, który zainwestował w kosza,
w ping-ponga i takie tam. Niestety trochę się naciął, chyba potem
żałował. Ale nie uważam, że to była zła inicjatywa. Ja myślę, że
właśnie to, że zostało stworzone takie miejsce, to jest na plus i wi-
dać, że tego po prostu brakuje tutaj. Niby mamy Bałucki Ośrodek
Kultury, trzy oddziały, ale to jest inna część Bałut.
BAŁUTKA
dawniej zwana Jamnicą, łódzka rzeczka w całości płynąca w granicach
miasta, dopływ rzeki Łódki. Choć zawsze była mała i nie miała większego
znaczenia gospodarczego, to w pobliżu rejonu jej koryta zlokalizowany był
np. browar przy ul. Zawiszy Czarnego 28.