Page 59 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. "Bałucki słownik 2"

S

STRAŻACKA

WIEŻA
Wieża obserwacyjna w strażnicy przy ul. Zgierskiej 47 rozsławiona została
w wierszu Jana Brzechwy Pali się, znanym powszechnie pod potocznym
tytułem Leciała mucha z Łodzi do Zgierza.
Opublikowany około roku 1960 tekst jest rodzajem żartu literackiego
podkreślającego rolę rytmu i melodii w utworze wierszowanym.
Z jego treści wynika, że autor zignorował wszelką łódzką i bałucką
topografię, wymieniając jednym tchem nazwy ulic leżących w różnych
rejonach miasta (...jadą Nawrotem, Rybną, Browarną, a na Browarnej
od dymu czarno...), podczas gdy opisywany pożar miał mieć miejsce
na Julianowie...
Choć więc z topografią Brzechwie nie wyszło, unieśmiertelnił
bałuckich strażaków.

Leciała mucha z Łodzi do Zgierza,
Po drodze patrzy: strażacka wieża,
Na wieży strażak zasnął i chrapie,
W dole pod wieżą gapią się gapie.
Mucha strażaka ugryzła srodze,
Podskoczył strażak na jednej nodze,
Spogląda – gapie w dole zebrali się,
Wkoło rozejrzał się – o, rety! Pali się!
Pożar widoczny, tak jak na dłoni!
Złapał za sznurek, na alarm dzwoni:
– Pożar, panowie! Wstawać, panowie!
Dom się zapalił na Julianowie! (…)

Jan Brzechwa, Pali się