Page 63 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Naród Zatracenia.
P. 63
Mniej więcej wtedy zaczęły się
moje sny. Były tak realne,
że czasem nie odróżniałem ich od
rzeczywistości. Widziałem ludzi,
jedzących z głodu ziemię. Zwłoki,
rozkładające się w nędznych izbach.
Dom wypoczynkowy z czystą
pościelą i kwiatami w oknach.
Wychudzone trupy na cmentarzu.
Dom kultury. Człowieka,
który ściągnął z nóg umierającemu
dziurawe buty. Widziałem fabryki,
resorty, wydziały, banknoty
i znaczki pocztowe z podobizną
Prezesa. Kabaret.
62