Page 388 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Roman Kent "Jedynym wyjściem była odwaga".
P. 388
Od redakcji
Od dziesięciu lat Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi stara
się nawiązywać kontakt z rozsianymi po świecie łodzianami, zwłaszcza
tymi, którzy posadzili swoje Drzewa Pamięci w łódzkim Parku Ocala-
łych. Przypominamy historie ich rodzin i ich wkład w rozwój miasta,
przygotowujemy wystawy, wydajemy książki, inicjujemy wydarzenia
artystyczne.
Roman Kent (Kniker) ma swoje Drzewo Pamięci w łódzkim Parku
Ocalałych od 2015 roku. Mają je także jego brat Leon, dwie siostry: Dorota
i Regina oraz szwagier (mąż Reginy) – Symcha Bunim Kopelman. Dorota
(Dasza) Kniker przeżyła wojnę, ale wycieńczona obozami zmarła kilka
miesięcy po wyzwoleniu w Szwecji, dokąd pojechały obie siostry. Regina
pozostała w Szwecji, wyszła za mąż za łodzianina i tam do dziś mieszka
jej rodzina. Roman i Leon po przyjeździe do Stanów Zjednoczonych zmie-
nili nazwisko na Kent. Ich dzieci i wnuki są Amerykanami. Ale korzenie
rodziny Knikerów są w Łodzi, związane z ulicą Śródmiejską (dzisiejszą
Więckowskiego, gdzie wciąż stoi kamienica, w której mieszkali, i część
fabryki ojca), z apteką ciotki Klary, synagogą przy alei Spacerowej, gdzie
się modlili w święta. Na łódzkim cmentarzu znajdują się rodzinne groby
Knikerów, w tym Emanuela, ojca Romana, który zmarł w getcie w 1943
roku (zresztą, historia getta dotkliwie naznaczyła biografie tysięcy
łódzkich Żydów, zmieniając to miasto na zawsze). W 2015 roku Roman
Kent przemawiał w imieniu Ocalałych podczas uroczystości 71. rocznicy
likwidacji Litzmannstadt-Getto na stacji Radegast, z której wraz z mamą
i rodzeństwem zostali wywiezieni do Auschwitz-Birkenau. W 2016 roku
był jednym z bohaterów naszej wystawy „Litzmannstadt Getto. Ślady”.
Ma sentyment do rodzinnej Łodzi. Dlatego z wielką dumą przyjęliśmy pro-
pozycję Mariana Turskiego, aby wydać książkę Romana Kenta Jedynym
wyjściem była odwaga. To już dziesiąta publikacja w ramach Biblioteki
Centrum Dialogu. Najpierw wznowiliśmy książkę Arnolda Mostowicza
pt. Żółta gwiazda i czerwony krzyż, potem po raz pierwszy udostępni-
388