Page 123 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Jesteśmy drzewami wiecznymi.
P. 123
z sierpniowych transportów, trafiła do Ravensbruck i innych obozów. Jej oj-
ciec i bracia z żonami w pierwszych dniach powstania w getcie warszawskim
przedostali się na aryjską stronę, gdzie byli ukrywani przez rodzinę Jerzego
Koźmińskiego. Wszyscy doczekali końca wojny. Po wojnie Glazerowie próbowali
kontynuować przedwojenne interesy w Łodzi, mieli nawet fabrykę przy ul.
Zachodniej, w której produkowali mundury dla wojska. Gita także wróciła do
Łodzi, ale niedługo po śmierci narzeczonego – Hilka Bajgelmana – wyjechała
do Monachium z bratem Leonem. Samuel z żoną Miną wyjechał w 1947 roku
do Jerozolimy, Sewek i Fania do Buenos Aires.
Gita i Henry Bajgelmanowie z Leonem Glazerem i jego żoną w 1949 roku wy-
emigrowali do Stanów Zjednoczonych i zamieszkali w Nowym Jorku. Henry grał
na saksofonie i na skrzypcach w różnych jazzowych zespołach, ale dorabiał
też jako sprzedawca. W 1958 roku wraz z przyjaciółmi z Łodzi zainwestował
w rynek nieruchomości, zarządzał jednym z hoteli na Manhattanie, ale do
końca życia muzyka była jego pasją. Córka Bajgelmanów Riva (po mężu
Berelson) urodziła się w Nowym Jorku w 1952 roku, syn Shimon – w 1955.
Oboje otrzymali imiona na cześć dziadków: Rywy i Szymona Bajgelma-
nów. Henry zmarł w 2002 roku, Gita w 2011 roku. Po śmierci rodziców Riva
i Shimon przekazali pamiątki rodzinne, w tym instrumenty z łódzkiego getta,
do Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie.
Gita ma swoje drzewko w Parku Ocalałych od 2004 roku, Henry otrzymał
je w 2019 roku.
„Tęskniąc za domem...” - koncert inspirowany muzyką graną przez artystów ocalałych z łódzkiego getta
tworzących zespół The Happy Boys. 75. rocznica likwidacji Litzmannstadt Getto, sierpień 2019. Fot. HaWa
The concert “We Long for a Home” - inspired by the music played by artists who survived the Łódź Ghetto
and estabilished The Happy Boys. 75th commemoration of the liquidation of the Litzmannsatdt Ghetto,
August 2019. Photo by HaWa
123