Page 106 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Jesteśmy drzewami wiecznymi.
P. 106

Chawa była dla Gitli i jej dzieci jak prawdziwa matka i babcia. Gitla miała
          dwóch braci i cztery siostry.
          We wrześniu 1939 roku ojciec Lutka wraz z najstarszym synem Szmulem opuścili
          Łódź i znaleźli się po stronie sowieckiej. Fiszel wrócił do Łodzi, Szmul został
          na wschodzie, dołączył do Armii Czerwonej i przeszedł cały szlak bojowy.
          Przeżył wojnę.
          Dobroszyccy przez cały okres funkcjonowania getta mieszkali w swoim jedno-
          pokojowym mieszkaniu przy ul. Młynarskiej. Lutek związał się z ruchem lewi-
          cowym i został członkiem tajnej antyfaszystowskiej organizacji młodzieżowej.
          Gdy latem 1944 roku zaczęła się likwidacja getta, matka została zatrzymana
          jako pierwsza z rodziny i deportowana ze stacji Radegast do Auschwitz-Bir-
          kenau. Niedługo po niej wywieziony został ojciec, a z nim dwóch młodszych
          braci Lutka. Szymon miał dwanaście, a Jakub dziesięć lat, prawdopodobnie
          od razu trafili do komór gazowych.
          Lucjan Dobroszycki znalazł się w  jednym z ostatnich sierpniowych transportów
          do Auschwitz wraz z grupą trzymających się razem przyjaciół z organizacji.
          Byli w niej Stefan Krakowski (Szmul Erlich), Sewek Wilner, Henryk (Hersz) Dok-
          torczyk, Marian Turski (Mojsze Turbowicz) i Henryk „Rysiek” Podlaski. Przeszli
          te same obozy: Czechowice-Dziedzice, Buchenwald, Teresin. Podlaski zmarł
          z wycieńczenia w kwietniu 1945 roku podczas ewakuacji obozu Buchenwald,
          pozostali przeżyli wojnę.
          Z wieloosobowej rodziny Dobroszyckich ocaleli nieliczni. Z rodzeństwa matki
          getto i obozy przeżyła tylko jedna siostra – Pola, wraz z córką Edzią. Po wojnie
          wyjechały do Izraela. Ocalały też dwie córki Szajny – Rywka i Bronia. Nato-
          miast bracia Gitli: Majer, Chaim oraz siostry: Roza, Miriam i Szajna – zginęli.
          Z rodzeństwa ojca w czasie wojny zostały zamordowane trzy jego siostry:
          Ester, Rywa i  Lea. Z licznych dzieci – kuzynów Lutka – wojnę przeżyło tylko
          dwóch – synowie ciotki Lei: Szymon i Lipman Rosengarten. Starszy brat Fiszla,
          stryj Samuel Dobroszycki, wyjechał z Polski do USA w latach dwudziestych.
          Zmarł w Nowym Jorku w 1970 roku.
          Lucjan po wojnie wrócił do rodzinnej Łodzi. Podjął studia na Uniwersytecie
          Łódzkim, które kontynuował w Leningradzie. Po powrocie rozpoczął pracę
          w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. W 1957 roku ożenił
          się z łodzianką Felicją Herszkowicz.
          Felicja urodziła się 30 maja 1935 roku w Łodzi. Jej rodzice Mordechaj
          Herszkowicz (1912-1988) i Miriam z domu Zyngier (1910-2012) wojnę przeżyli
          w Związku Radzieckim. Ojciec, zmobilizowany we wrześniu 1939 roku, po
          rozpadzie polskiej armii znalazł się we Lwowie. Felicja z matką opuściły
          Łódź w listopadzie 1939 roku i dotarły do Lwowa przez Małkinię i Białystok,
          potem już całą rodziną przedostali się do Połtawy, następnie do Kamieńska
          Uralskiego. Repatriowani w 1946 roku do Polski, zamieszkali w Łodzi przy
          ul. Gdańskiej 65a. Pracowali w łódzkich fabrykach włókienniczych. Felicja
          skończyła szkołę – pierwszą TPD (Towarzystwa Przyjaciół Dzieci), a potem
          studia na politechnice w Leningradzie i Warszawie.



         106
   101   102   103   104   105   106   107   108   109   110   111