Page 56 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. Edelman. Człowiek
P. 56
Pola Lifszyc
(19??–1942?)
„Pola wpadła do domu, zobaczyła, że nie ma matki – matkę
pędzili już na Umschlagplatz w kolumnie, to Pola pobiegła
za tą kolumną sama, goniła tłum od Leszna do Stawek –
narzeczony podwiózł ją jeszcze rykszą, żeby mogła ich dopę-
dzić – zdążyła. W ostatniej chwili wmieszała się w tłum, żeby
jeszcze móc wejść z matką do wagonu… (…) Kto wie o Poli
Lifszyc? A przecież to ona, Pola, mogła przejść na aryjską
stronę, bo była młoda, ładna, niepodobna do Żydówki i mia-
ła sto razy większe szanse”.
Marek
Edelman
Pola Lifszyc w getcie prowadziła teatrzyk dla dzieci przy
ul. Krochmalnej.