Page 50 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. "Bałucki słownik"
P. 50

OBÓZ CYGAŃSKI
         istniejący zaledwie kilka miesięcy obóz dla Romów i Sinti z pogranicza au-
         striacko-węgierskiego z Burgenlandu. Został zorganizowany przez Niemców
         w 1940 roku na terenie Litzmannstadt Getto, w kwadracie dzisiejszych ulic
         Wojska Polskiego, Obrońców Westerplatte, Starosikawskiej i Głowackiego.
         Do dziś stoją kamienice, w których mieszkali Cyganie, i stara kuźnia (ul. Woj-
         ska Polskiego 82), gdzie mieściła się kostnica. Na budynku znajduje się tabli-
         ca pamiątkowa, umieszczona w 2004 roku.

             * O tym obozie to można przeczytać na starej kuźni, tam naprawdę
               kiedyś była kuźnia, ale o Cyganach dowiedziałam się dopiero parę
               lat temu. Bardzo mnie to zaskoczyło, bo nikt mi o tym nie mówił...

             * Nie wiem, kto wpadł na pomysł, żeby tego robala wymalować na
               ścianie. Tu się odbywają takie poważne uroczystości, kwiaty, znicze,
               jakieś ambasadory przyjeżdżają, telewizja, a tam taki kolorowy ro-
               bal wymazany. Jakby nie było innych kamienic na Bałutach.

         OBÓZ NA PRZEMYSŁOWEJ
         funkcjonujący w latach 1942–1945 na terenie wydzielonym z łódzkiego getta
         obóz dla polskich dzieci i młodzieży w wieku od 6 do 16 lat. Potocznie nazy-
         wany obozem przy ul. Przemysłowej, gdyż przy tej ulicy mieściło się wejście
         do obozu. Trafiali tam młodociani, skazani wyrokiem niemieckich sądów,
         dzieci bezdomne, sieroty, a także dzieci członków ruchu oporu i więźniów
         politycznych. Dzieci były zmuszane do ciężkiej pracy; panował głód i sze-
         rzyły się epidemie. Przyjmuje się, że przez obóz przeszło ok. 2 tys. dzieci.
         Więźniom obozu przy ul. Przemysłowej poświęcony jest „Pomnik Pęknięte-
         go Serca”, znajdujący się w pobliskim parku im. Szarych Szeregów.

             * Z ważnych miejsc wszyscy wiedzą o Przemysłowej, o obozie. To
               był obóz dla dzieci, straszna historia, pewnie że tu wszyscy o tym
               wiedzą i pamiętają, bo jak nie pamiętać o czymś takim. Tu, gdzie
               siedzimy, tu wszędzie mogą przecież kości być.
   45   46   47   48   49   50   51   52   53   54   55