Juliusz Kunitzer był jednym z Łódzkich fabrykantów. Pracował w fabryce wyrobów bawełnianych przy ul. Piotrkowskiej 72, był założycielem Widzewskiej Manufaktury oraz Fabryki Nici ,,Ariadna”.
Dzięki jego inicjatywie uruchomiono siatkę połączeń tramwajowych, zarówno miejską, jak i podmiejską. Miał tak rozległe znajomości w sferach gospodarczych Łodzi i Petersburga, że gdy dochodziło do negocjacji z carskimi władzami, łódzcy fabrykanci wysuwali go jako swojego reprezentanta. Kunitzer działał także charytatywnie i społecznie. Był organizatorem wizyty Henryka Sienkiewicza w Łodzi, a także był prezesem Łódzkiego Chrześcijańskiego Towarzystwa Dobroczynności. Jednocześnie jednak środowiska lewicowe uważały go za brutalnego kapitalistę i wyzyskiwacza robotników.
30 września 1905 r. Kunitzer wracał tramwajem z pracy do domu. Kiedy tramwaj ruszał z przystanku na skrzyżowaniu ulic Piotrkowskiej i Nawrot, z wnętrza wagonu wybiegli dwójka młodych ludzi. Jeden z nich zatrzymał się na schodku tramwaju, odwrócił w kierunku pomostu i z wyjętego z kieszeni rewolweru dwukrotnie strzelił z bliska do Kunitzera. Fabrykant został przetransportowany na pogotowie ratunkowe, przy ul. Spacerowej 9 (obecnie al. Kościuszki), gdzie zmarł wskutek ran odniesionych w zamachu. Zamachowiec przedstawił się jako Adolf Szulc, bojownik PPS działający na polecenie partii i oświadczył, że strzelał do przemysłowca z przyczyn ideowych.
Filip Bielski